Smartfon odbiera mnóstwo wrażeń Kiedyś człowiek musiał mieć w kieszeni monety. Musiał znaleźć działający automat. Wejść do śmierdzącej budki, wziąć do ręki i przyłożyć do twarzy słuchawkę, na której roiły się najbardziej niewyobrażalne bakterie. Trzeba było umieć naubliżać babie, która podchodzi
i stuka w szybę jak rozmawiamy,
żeby nas pogonić...
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz.
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!