Wszyscy się pukają w głowę, pytają, co to za chory pomysł, a jakby to była woda po lewatywie Jana Pawła II, to by to była relikwia, do której przyjeżdżałyby tłumy pielgrzymów
Wszyscy się pukają w głowę, pytają, co to za chory pomysł, a jakby to była woda po lewatywie Jana Pawła II, to by to była relikwia, do której przyjeżdżałyby tłumy pielgrzymów